













Książę Hurko był także właścicielem Kraśniczyna, który otrzymał od ojca lub wuja Władysława Jagiełło. Pierwsze informacje o własności tego miasta pochodzą z 1417 roku, choć wspomniana jest tylko żonaksięcia Hurki - Aleksandra. W następnych latach bracia Hurki, Roman Kobryński i książę Sanguszko, jako opiekunowie synów zmarłego brata, zostali zarządcami majątku. Synów Hurki wymienia się jako studentów Uniwersytetu Krakowskiego: Janusz - w 1442 r., Aleksander - w 1454 r.
Kwestia własności Kraśniczyna przez rodzinę Hurkowiczów była niejasna, dlatego w kolejnych latach toczyło się kilka procesów sądowych dotyczących sporów o prawo własności. Wdowa po księciuHurko i jej synowie brali udział w rozprawach sądowych: Aleksander - częściej Janusz - rzadziej, ponieważ wybrał kapłaństwo. Bracia kupili też kilka innych pobliskich osad.
Źródła pisane zawierają ostatnią wzmiankę o Januszu w 1477 r. oraz Aleksandrze - w 1480 r. Po śmierci Aleksandra, który nie pozostawił potomków, majątek książęcej rodziny Sanguszków stał się własnością króla Kazimierza Jagiellończyka. Do tej pory w Kraśniczynie nie zachowały się żadne ślady materialne związane z rodziną Sanguszków.